Fuxior prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:972.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:35:19
Średnia prędkość:27.52 km/h
Maksymalna prędkość:73.00 km/h
Suma podjazdów:2853 m
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:69.43 km i 2h 31m
Więcej statystyk

Powrót do jazdy

  • DST 79.50km
  • Czas 03:01
  • VAVG 26.35km/h
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 sierpnia 2012 | dodano: 18.08.2012

Wreszcie mogłem pojeździć na rowerze. Prawie 2 tygodnie przerwy trochę się dłużyły, ale tylko trochę - i odbiły się chyba na mojej formie, bo czułem w trakcie jazdy, że to jednak nie to co zwykle.

Trase wybrałem klasyczną, bez szaleństw, czyli tor kajakowy, tyniec, bulwary itp, i podzieliłem ten dystans na dwie części, po południu 45km, wieczorem 35km. Tempo spacerowe.

Uczucie zmęczenia po jeździe na rowerze jest jednak niepowtarzalne ;)


Kategoria 50-100km, Szosa

3 szwy i 1,5 tygodnia bez roweru, czyli maraton w Michałowicach

  • DST 64.50km
  • Czas 03:07
  • VAVG 20.70km/h
  • Sprzęt MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 sierpnia 2012 | dodano: 05.08.2012

No niestety, chcialem dobrze wystartowac, byla spora szansa na podium w kategorii, bo na giga w M1 startowało niewiele osób, ale nic z tego. Jechało się dobrze, mimo duzej ulewy i grzmotów w okolicy. Deszcz zmienił jednak łatwą trasę w bardzo nieprzewidywalną, jazda błotnymi rynnami i po mokrej trawie do łatwych nie należy, zwłaszcza na oponach które mają bardzo marny bieżnik..

Na drugiej pętli, około 62km trasy właśnie w takiej rynnie uślizguje mi się tylne koło, zjeżdzam przez to na "pobocze" ścieżki, kosząc wszystkie okoliczne gałęzie. Jedna stawia dużo mocniejszy opór, więc przewracam się w krzaki, i czuje, że to sie na zwykłych otrzepaniu nie skończy. Rzut oka na prawą nogę, i wiem, że raczej do mety nie dojadę. Głęboka rana, lejąca się w sporej ilości krew nie nastrajają optymistycznie, zwłaszcza stojąc samotnie w srodku ciemnego lasu. Szybko sie ogarniam, zjeżdzam jeszcze bardzo asekuracyjnie jakies pół km, i dojezdzam do asfaltu i stojących tam strażaków. opatrują mnie, i mówią którędy do mety. Po 3 km trafiam do karetki, nowy opatrunek i wysyłają mnie na SOR. Telefon do ojca, i trzeba się zbierać.

Kończy się na 3 szwach na 10 dni i licznych odrapaniach

Trochę szkoda, bo jechałem całkiem nieźle - chyba. To dopiero mój drugi start w jakichkolwiek sensowniejszych zawodach rowerowych, zostałem sklasyfikowany na mega, gdzie byłem 36/164 open i 10/21 w kategorii.

Teraz przerwa od jazdy, ciekawe jak to wpłynie na formę, która naprawdę była ostatnio dobra. Szkoda.


Kategoria 50-100km, MTB, Zawody

Do Miękini i z powrotem

  • DST 60.50km
  • Czas 02:07
  • VAVG 28.58km/h
  • Podjazdy 477m
  • Sprzęt MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 sierpnia 2012 | dodano: 02.08.2012

Ostatnia mocniejsza jazda przed niedzielą, jutro odpoczynek, w sobote moze kilkanascie km. Akurat trafil mi sie wyjazd do Miękini, więc pomimo ze trasa w 100% po asfalcie, wybralem Krossa, zeby jeszcze wiecej na nim pojezdzic. Podjazd do Miękini jest bardzo fajny, niby dlugi, niby stromy, ale jedzie sie bardzo przyjemnie.




Kategoria 50-100km, MTB

nic ciekawego

  • DST 31.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 20.22km/h
  • Sprzęt MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 1 sierpnia 2012 | dodano: 01.08.2012

znowu po lasku i błoniach. nie zdazylem na objazd trasy maratonu w Michalowicach z rowerowaniem.pl, kancelaria przy pl. Centralnym a mieszkanie w Bronowicach to nie jest najlepsze polaczenie :P


Kategoria MTB, do 50km