Fuxior prowadzi tutaj blog rowerowy

"Tak o" w niedziele

  • DST 68.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 27.57km/h
  • Podjazdy 554m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 września 2012 | dodano: 09.09.2012

Wybrałem sie popołudniu skorzystać z pięknej pogody. Wybór padł na Zelków od strony Ujazdu, potem miał być Kleszczów, ale odpuściłem go celowo, więc objechałem przez Zabierzów i Balice do Morawicy, a potem przez Liszki do toru i do domu.

Rower jutro idzie do serwisu, bo na zakrętach na zjazdach jest bardzo niestabilny, i nie bardzo trzyma tor jazdy. Tyle koło (chyba) nadaje się do centrowania, albo innej regulacji, o ktorej nie wiem, bo cos jest zdecydowanie nie tak. Dosłownie "pływa" przy skrętach na boki, czuje, że mi ucieka, przez co musze hamować, a to sprawia, że wyrzuca mnie z zakrętów. Dlatego właśnie odpuscilem podjazd pod Kleszczów, żeby potem nie musieć zjezdzac z góry, a na wszystkich zjazdach jechałem baaardzo asekuracyjnie, maksymalnie z 40km/h. Troche to musiało śmiesznie wyglądać ;)



Kategoria 50-100km, Szosa


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa stula
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]