nie wiadomo dokąd
-
DST
85.50km
-
Czas
04:19
-
VAVG
19.81km/h
-
Sprzęt MTB
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 lipca 2012 | dodano: 28.07.2012
plan byl prosty, lajtowy wyjazd w poszukiwaniu kilku punktow w okolicy dolinek, ktore byly miejscami umieszczenia lampionow w zawodach na orientacje. stąd tak dziwna trasa, byłaby jeszcze zabawniejsza, gdybym miał gps, bo bylo troche nawrotów z roznych powodów, ale tego juz mi sie rysowac nie chcialo. Tempo bardzo spokojne, jedynie na podjazdach starałem sie jechac trochę szybciej.
powrot drogą olkuska nie byl planowany wczesniej, ale zostal wymuszony przez "koleżankę od lajtowych wyjazdów", ktora regularnie czyta te teksty, dlatego zostaje wyrozniona w taki oto sposób. Jednym słowem, musiałem odholować ją do Krakowa, bo jednak upał i duża odległość zrobiły swoje ;)
Kategoria 50-100km, MTB



